Amazon jest dziś największą platformą sprzedaży internetowej na świecie. Jeff Bezos sam mówi, że jego celem jest to, by można było na niej kupić dokładnie wszystko. Sprzedawanie przez Amazon jest więc dla wszystkich zainteresowanych działalnością w e-commerce dużą szansą. Daje ogromne możliwości, ale wcale nie jest takie łatwe. Choćby dlatego, że tym możliwościom towarzyszy co najmniej równie duża konkurencja. Jak się więc przebić? Jak wyróżnić się w tłumie sprzedawców, którzy oferują podobne produkty? Nie ma idealnej recepty. Można jednak skorzystać z kilku porad, które pomogą w skutecznym odnalezieniu się na tym trudnym, czasem niewdzięcznym, ale też pełnym szans internetowym rynku. Takich porad może być pięć, może być dziesięć. Powiedzmy, że skupimy się na ośmiu. O czym warto pamiętać, by odnieść sukces jako sprzedawca na Amazon?
1. Dowiedz się więcej o tym, jak Amazon działa
Amazon jest trochę jak Google do wyszukiwania towarów, ale większy i bardziej surowy dla sprzedawców. Jeśli zaniedbasz jakieś, często najmniejsze szczegóły przy wystawianiu swoich towarów, to niestety możesz się spodziewać, że szybko spotkasz się z negatywnymi konsekwencjami. Przy opisie bardzo ważne jest tu słowo kluczowe. Dlatego musisz dobrze rozumieć, jak łatwo dostępny jest Amazon dla swoich użytkowników i co wpisują oni poszukując towarów takich jak Twój. Wejście w sposób myślenia użytkowników to pierwszy i bardzo istotny krok w stronę sukcesu.Tak naprawdę nikt do końca nie wie, jak funkcjonują algorytmy stosowane przez Amazon. Ale wszyscy dobrze wiedzą, że nie wystarczy tylko mieć stronę, która będzie generowała ruch. Ludzie muszą kupować Twoje towary. Bardzo ważna jest konwersja, czyli przekonanie użytkownika do wykonania działania. W tym przypadku będzie to zakup oferowanego produktu. A później klienci muszą odczuć, że cały proces po dokonaniu zakupu również odbył się bez zarzutu. Zakup NIE kończy się w momencie złożenia zamówienia. Co prowadzi nas do punktu 2…
2. Opinie są sprawą życia i śmierci
No dobrze, nie dosłownie. Ale… Kontaktuj się ze swoimi klientami, którzy Twoim zdaniem mogą dać Ci wysokie oceny i pytaj ich, co myślą o samym produkcie i procesie dostawy. Zachęcaj ich do napisania recenzji i wystawienia towarowi oceny. Ale nigdy nie wysyłaj reklam innych swoich produktów w mejlach czy innych wiadomościach do klientów. Warto też pamiętać, że obecnie nieco trudniej jest skontaktować się z klientami, bo niektórzy użytkownicy oznaczają, że nie życzą sobie kontaktu. Jeśli jednak istnieje taka możliwość i czujesz, że możesz odnieść z niej pożytek, zrób to.
Pamiętaj też o całej oprawie. Nawet jeśli Twój produkt jest fantastyczny, to obniżysz jego ocenę, jeśli zostanie wysłany w zniszczonym opakowaniu albo dostawa będzie fatalna.
3. Asortyment – jakość, nie ilość
Jeżeli sam produkt dostaje słabe opinie, to lepiej go natychmiast usunąć ze sprzedaży. Lepiej jest mieć mniej rzeczy w asortymencie, ale z wysokimi ocenami niż bardzo dużo z przeciętnymi i słabymi, co sugeruje potencjalnym klientom niezbyt wysoką jakość. Nie od dziś wiadomo, że ilość nie przechodzi w jakość. Lepiej więc skupić się na tej drugiej, bo z samej pierwszej nie będziesz miał zbyt wiele pożytku. Jeśli niską ocenę ma sposób doręczenia, to przeproś klientów i przemyśl jeszcze raz całą logistykę. Przeanalizuj, co działa źle i dlaczego.
4. Nie działaj tylko na Amazon
Sprzedawcy odnoszący największe sukcesy na Amazon nie działają tylko za pośrednictwem tego kanału sprzedaży. Warto, w miarę możliwości, zapewnić sobie jak największą elastyczność, na przykład prowadząc osobno własny sklep internetowy przywiązany do firmowej strony czy korzystając z innych platform. Jest kilka powodów, dla których ograniczanie się do Amazon nie jest najlepszym pomysłem. I nie chodzi nawet tylko o jego ciągle jeszcze dość ograniczoną popularność w Polsce w porównaniu z innymi krajami.Głównym powodem jest to, że to Amazon jest „właścicielem” klienta, a nie Ty jako sprzedawca. Niezależnie od tego, jak wielki Amazon już jest i jeszcze będzie w przyszłości, to warto jest mieć mocne zaplecze w postaci własnego „znaku firmowego”, czyli swojej platformy sprzedażowej, na której lepiej uda nam się przywiązać do siebie klientów. Nie ma obaw, że taka własna platforma zaszkodzi Ci na Amazon. Wręcz przeciwnie, mocne zaplecze tego typu pomoże odnieść na nim sukces. Możemy nie tylko wypromować swoją markę, która na Amazon może nieco „znikać” w tłumie, ale także przez odpowiednie linkowanie z naszego własnego sklepu stworzyć zewnętrzny ruch, który algorytmy Amazon bez wątpienia lubią. I to bardzo!
5. Korzystaj z FBA (Fullfillment by Amazon)
To duża pomoc w procesie dostarczania towarów do klientów, choć w Polsce jeszcze sprawa słabo znana. Dzięki skorzystaniu z tej usługi, Amazon zajmuje się za sprzedawcę całą logistyką doręczenia towaru do klienta. Twoim zadaniem jest tylko przekazanie go do któregoś z właściwych centrów logistycznych firmy, a następnie Amazon bierze już odpowiedzialność za resztę. Zajmuje się pakowaniem, dostawą, ewentualnym zwrotem i całym wsparciem w logistyce transportu. To duża wygoda z punktu widzenia sprzedawcy, choć oczywiście ma swoje minusy, jak choćby to, że nie jest to rozwiązanie darmowe.
6. Jeśli nie chcesz korzystać z FBA…
Zwłaszcza na początku swojej drogi sprzedaży na Amazon zwykle niekoniecznie chcemy inwestować pieniądze w takie rozwiązania jak FBA. W takim przypadku trzeba jednak zapewnić klientom najwyższą jakość dostaw samemu i zadbać o wszystko. Również o to, by klienci przez cały czas mogli śledzić drogę produktu, mówiąc obrazowo – od wysyłki aż do drzwi ich domu. Najlepiej jest, gdy nasza firma ma cały system własnych magazynów, z których produkty będą doręczane. To znacząco skróci czas dostawy i podniesie zadowolenie klienta.Warto tu pamiętać o podstawowych zasadach:
- klient musi mieć możliwość wyboru, w jaki sposób towar ma zostać do niego dostarczony,
- na każdym towarze muszą być kody kreskowe, a system magazynów musi być dobrze przemyślany,
- miej plan B na wypadek braku towaru w magazynie.
Jeśli Twoja firma jest na Amazon, ale nie korzysta z FBA, to dobrze jest mieć pracowników, którzy zajmują się głównie „działką” Amazon i dbają o najwyższą jakość dostaw, co daje siłę w rywalizacji z konkurencją i tak naprawdę jest całym „sercem” e-commerce. Ponadto, należy im zapewnić cyfrowe narzędzia, by mogli swoje zadania realizować najlepiej, jak to możliwe.
7. Wykupuj reklamy
Jest to szczególnie ważne wówczas, gdy planujemy lansowanie w naszym sklepie na Amazon nowego produktu. Wiadomo przecież, że przy tak ogromnej konkurencji produkty, którym nie zapewnimy odpowiedniej promocji zginą w tłumie. Reklama ma też dodatkowe pozytywne efekty. Może dać pomysły na użycie słów kluczowych, które przyciągną klientów do produktu i po kilku tygodniach dadzą bardzo wartościowy efekt.
8. Zawsze bierz odpowiedzialność
Nawet jeżeli wyłącznie winą Amazon jest złe wykonanie dostawy Twojego towaru, to przed klientami zawsze musisz brać na siebie odpowiedzialność. Oczywiście, istnieje możliwość usunięcia przez Amazon negatywnych efektów wystawionej Ci recenzji wynikającej z czegoś, co sam zrobił, ale nie zmienia to faktu, że zawsze musisz traktować klientów życzliwie i z wyrozumiałością. W tym systemie to od ich ocen zależy bowiem powodzenie Twojego biznesu, czy Ci się to podoba, czy nie. We współczesnej gospodarce rynkowej klient zawsze ma rację, a przy systemie ocen na platformach sprzedażowych nawet rację podwójną. Często złe potraktowanie jest nawet gorsze niż sam błąd w działaniu, na który klient się skarży.