Amazon jest największym na świecie sklepem internetowym. Na początku 2019 roku wyniki sprzedaży były wyższe niż w roku ubiegłym. To dobrze. Ten prosty czynniki pozwala odnotować, że handel Amazona ma się dobrze. Wyniki finansowe są coraz lepsze i, według ekspertów branżowych, wcale nie mają ochoty maleć. Wręcz przeciwnie, kolejne kwartały 2019 roku pokazują, że rynek dla tego hegemona jest jeszcze bardziej chłonny i koniec 2019 roku jeszcze bardziej zwiększy wpływy firmy. Rynek dla oferty Amazona jest chłonny jak nigdy dotąd i nie jest to przypadek. Firma stale się rozwija i otwiera centra dystrybucyjne. Nie stoi w miejscu, tylko otwiera się na nowe. Toruje sobie drogę jak walec, rozpychając się łokciami na całym świecie. Mimo obecności Aliexpress czy eBay, to Amazon jest tym największym graczem na boisku. Według Business Insider, obecnie największymi firmami handlowymi na świecie są:1. Wal – Mart2. Costco3. The Kroger4. Amazon Mimo, że wszystkie z czterech wymienionych firm mają najwyższe na świecie obroty, właściwie trzy pierwsze z nich działają jedynie w Stanach Zjednoczonych i prowadzą stacjonarne supermarkety i sklepy. Czwarta z największych firm handlowych świata opiera handel na e-commerce. To nie jest bez znaczenia. Rok do roku branża internetowa notuje wzrost i w tym momencie nikt nie ma już złudzeń, że ta mała kulka śniegowa, z której ludzie zaczęli korzystać nieśmiało w latach dziewięćdziesiątych, zaczęła się dopiero rozpędzać. Nikt tak naprawdę nie ma pojęcia, kiedy rozwój usług internetowych się zatrzyma, ale wszyscy już wiedzą, że dla wielu usług w Internecie jest jeszcze miejsce. Dlatego to Amazon będzie rósł w siłę i z całą pewnością wyprzedzi trzy pierwsze firmy z największych firm handlowych na świecie.
Amazon – jak sprzedawać?
Amazon nie ma oferty dla Polski. Nie istnieje strona internetowa Amazon.pl. Możemy korzystać jednak ze spolszczonej wersji niemieckiej strony. Ma to dwojaki wpływ na dystrybutorów i producentów z Polski. Po pierwsze można spodziewać się tego, że Amazon rozwinie także i w Polsce swoją sieć sprzedaży. Dzięki temu w jeszcze większym stopniu będzie starał się rozpasać na rynku w Europie Środkowej i Wschodniej. Dzięki temu dostawcy będą mieli jeszcze większe pole do popisu. Druga rzecz jest taka, że na tą chwilę producenci z Polski unikają sprzedaży na Amazon, gdyż mają dostępne również w Polsce kanały dystrybucji, takie jak chociażby Allegro.pl. Całkiem niesłusznie. Skupiając się na jednym kanale dystrybucji tracą możliwość rozwoju. Kiedy oferta jednych hurtowników rośnie w siłę, wykorzystując taki kanał dystrybucji jak Amazon, chociażby w Wielkiej Brytanii, oferta drugich dociera tylko do niedużej grupy odbiorców w Polsce.
Amazon – branża kosmetyczna
Na przykładzie branży kosmetycznej, można zauważyć, że warto skorzystać z usług firmy Amazon, jako sieci dystrybucji swoich produktów. W 2018 roku sprzedaż kosmetyków w Wielkiej Brytanii i Stanach Zjednoczonych, według firmy One Click Retail, wyniosła ponad 2 000 000 000 dolarów (celowo zapis z zerami). Mimo tak dużego obrotu, rynek kosmetyczny Wielkiej Brytanii jest nadal chłonny. Nie można mieć złudzeń, że należy zwlekać z wykorzystaniem takiego kanału do dystrybucji produkowanych w Polsce produktów. Trzeba wykorzystać obecną szansę na rozwój sklepu na Amazon.Niestety, ale nawet teraz, kiedy dostępność Amazon jest ogromna, niewiele firm postanowiło sprzedawać swoje produkty przy wykorzystaniu tej platformy. Wiele firm, zamiast samemu rozwijać swoje interesy na rynkach chociażby Wielkiej Brytanii jak i USA, postanowiło skorzystać z oferty hurtowników. Hurtownicy nie prowadzą sprzedaży na Amazon w prawidłowy sposób, to znaczy promując markę i dzięki temu zwiększając sprzedaż. Dlatego konkurencja produktów wystawianych z wykorzystaniem takiego pośrednictwa opiera się jedynie na zaniżaniu cen i wysokiej podaży produktów.
Branża kosmetyczna w Wielkiej Brytanii
Największym rynkiem zbytu dla Amazon w Europie jest Wielka Brytania. Dotyczy to również rynku kosmetycznego. Obroty firmy również i na tym polu są gigantyczne. W 2018 roku obrót wyniósł 178 mld euro. Według ekspertów obrót Amazon w Wielkiej Brytanii do 2021 roku zwiększy się na tyle, że będzie on największą firmą handlową w tym kraju, wyprzedzając sklepy stacjonarne.
Dziwi zatem fakt, że producenci z Polski wciąż unikają samodzielnej sprzedaży na tej platformie. Może to wynikać z następujących faktów:- konieczność zatrudnienia pracowników do obsługi zagranicznych kanałów dystrybucji,- konieczność posługiwania się językami obcymi (nie tylko angielskim) w komunikacji z Klientami,- brak znajomości przepisów podatkowych przy handlu z wykorzystaniem międzynarodowej platformy internetowej,- przekonanie o trudności sprzedaży na obcych rynkach,- błędne myślenie o tym, że sprzedaż na rynku zagranicznym może stanowić jedynie ułamek zysków, za to może wymagać dużych nakładów związanych z zatrudnieniem ludzi do obsługi.Nie dostrzegają jednak oni istotnych korzyści:- wpływ czynnika sezonowości w sprzedaży kosmetyków, który po rozbiciu na różne kraje i kontynenty mógłby się zatrzeć całkowicie,- dotarcie do potencjalnych odbiorców,- zabezpieczenie na wypadek spadku sprzedaży w Polsce,- dywersyfikacja kanałów dystrybucji.Największy udział w sprzedaży Amazon ma właśnie branża kosmetyczna. Mimo obecności firm z Polski, są to firmy młode, których młodzi managerowie znają Amazon, bo powstał kiedy oni zaczynali korzystać z Internetu oraz te marki, które są rozpoznawalne w Polsce i na świecie. Jest to jednak nadal dosyć uboga liczba produktów z Polski.
Amazon – jak sprzedawać żeby zwiększyć sprzedaż?
Samo istnieje naszej firmy na Amazon nie gwarantuje sukcesu. Marka powinna być wysoko pozycjonowana i najczęściej nowi użytkownicy Amazon nie mogą do końca zagwarantować sobie sprzedaży na wystarczająco wysokim poziomie. Sprzedaż na Amazon w przypadku, gdy do tej pory sprzedawaliśmy w Polsce jest trudna. Wynika to z faktu, że Klienci na tym portalu są jednak najczęściej angielskojęzyczni. Producent z Polski musi się liczyć z tym, że należy w takim przypadku zatrudnić ludzi, nie dość do obsługi sprzedaży na portalu, ale też do rozmów w obsłudze przed i po sprzedażowej. W obydwu przypadkach możliwy jest jednak outsorcing, wykorzystując firmę, która pozycjonowała już sprzedających na Amazon.
Partner biznesowy dla sprzedaży na zachodnich platformach
Wybór takiej firmy nie jest wyborem prostym. Mimo, że nie istnieje zbyt dużo takich firm, możemy albo narazić się na wysoką cenę usługi (co wcale nie przekłada się na jej jakość), albo na mizerne efekty. Żeby nie narazić się na brak efektów i na poniesienie zbyt wysokich kosztów, musimy zwrócić uwagę na to, jaką ofertę przedstawia nam firma, z którą chcemy podjąć współpracę.Firma, która ma wprowadzać nasze produkty na Amazon powinna oferować:- Opracowanie strategii z jaką wejdzie z naszymi produktami na rynek Amazon,- Dokonanie analizy konkurencji,- Przeanalizowanie i wybór odpowiednich rynków zbytu oraz rozważenie ewentualnych problemów logistycznych,- Przejęcie procedury prowadzenia konta na Amazon, tj. utworzenie takiego konta, kontakt z pracownikami Amazon, kontrolowanie statystyk,- Prowadzenie komunikacji z Klientami oraz obsługa przed i po sprzedażowa,- Rozstrzyganie sporów, realizacja zwrotów oraz obsługa reklamacji,- Pozycjonowanie naszego sklepu,- Korzystanie z usług Amazon FBA.
Nam pozostanie jedynie zadbać o to, żeby oferowany produkt był wysokiej jakości. I tu pojawia się reklama.
Reklama – najważniejszy czynnik mający wpływ na sprzedaż na Amazon
W świetle tego, że firma Amzteam, która pomoże nam wejść na zachodnie rynki, przejmie na siebie całą rolę zarządzania tym kanałem dystrybucji, wraz z reklamą naszych produktów i podwyższanie ich statusu, my powinniśmy wtedy podwyższać jakość samego wyrobu jak i opakowania, żeby na zagranicznych rynkach nie konkurować ceną. Przy wysokiej jakości sprzedawanych produktów, wysokiej chłonności brytyjskiego rynku będziemy mogli pozwolić sobie na zwiększenie nieco ceny produktów, żeby zwiększać zysk ze sprzedaży. Na platformie istnieje ponad 1600 różnych marek. Większość wystawianych produktów, wystawiają hurtownicy. Nie pozycjonują oni sprzedawanych produktów ani nie reklamują ich, nie znając, lub nie widząc potrzeby po temu, żeby jedne marki promować kosztem innych marek. Dlatego najkorzystniejszą opcją będzie wybór firmy, która nie tyle będzie pośredniczyć w sprzedaży, ile będzie dążyć do promowania marki w taki sposób, żeby spośród 1600 sklepów wyróżnić właśnie ten jeden. To nie jest tak, że się nie da. Hurtownicy jednak nie korzystają z narzędzi, które Amazon daje, co w efekcie prowadzi do tego, o czym było na początku – polskie marki kosmetyczne idą w ilość, nie w jakość, konkurując ceną.Można oczywiście obniżać cenę, ale użytkownik Amazon kupując produkty, najczęściej korzysta z wyszukiwarki, co znaczy, że kupuje produkty z wysokich pozycji w wynikach wyszukiwania, a nie te które są najtańsze. Brytyjczyk czy Amerykanin (ale też inny mieszkaniec Europy Zachodniej) ma o wiele więcej pieniędzy od Polaków i z chęcią je wydaje. Możemy to wykorzystać. Wybierzmy więc firmę, która stale będzie monitorować rozwój naszej firmy na platformie sprzedażowej i reagować na spadek w wynikach wyszukiwania. Przestaniemy konkurować na platformie ceną, a kosztem opłacenia firmy outsourcingowej zwiększymy zyski dzięki wysokiej marży na produkcie.W świetle tego, że rynek przenosi się do Internetu, powinniśmy zrozumieć jak istotny jest fakt „kto pierwszy ten lepszy”. Mając dotychczasową wiedzę o tym, jak Amazon radzi sobie na internetowym rynku usług handlowych, możemy przewidzieć przyszłość.
Amazon jest obecnie najbardziej przyszłościową firmą świata. Managerowie tej firmy nie pozwolą sobie na to, żeby zatrzymać rozwój tego przedsiębiorstwa – to widać. Nie pozwolą na rozwój innej platformy. Może się okazać, że za kilka lat, myśląc sprzedaż, będziemy mówili Amazon.
W tej chwili wielu producentów ostrożnie korzysta z internetowych kanałów dystrybucji w Polsce, nie mówiąc już o zagranicznych platformach. Boją się zmian. Dlatego każdy producent, który boi się stać w miejscu, za kilka lat będzie liderem sprzedaży w danej branży. Może się okazać, że jedynie Amazon będzie ciągnął sprzedaż w górę, jak samochód jadący lewym pasem mijającym stojące na prawym pasie Allegro, eBay, Alibaba, Zalando…